Post by JustJohn or JJ on Nov 4, 2016 6:35:27 GMT -7
Panika w Niemczech. Policja: „Straciliśmy kontrolę nad ulicami!”
Władze niemieckie załamują ręce, oficjalnie przyznają się do utracenia kontroli nad tym co robią imigranci. Polityka Niemiec doprowadziła do powolnego przejmowania państwa przez bojówki uchodźców.
straty spowodowane polityka Angeli Merkel są potworne. Niemcy były niegdyś wzorem czystości i "sztuby" , obecnie zaczyna tam panować bezprawie.
"Tylko w ciągu pierwszych 6-ciu miesięcy tego roku imigranci dokonali w Niemczech 142.500 przestępstw, o 40 proc. więcej niż w ubiegłym roku" – podało Federalne Biuro Policji Kryminalnej. w praktyce oznacza to blisko 800 przestępstw dokonywanych każdego dnia. Ataki nożowników, zabójstwa, gwałty, rozboje, pobicia, rabunki, napady na mieszkania i handel narkotykami.
„Bild”, powołując się na policyjne raporty, w 2015 r. podaje, że wtedy odnotowano 208.344 przestępstwa dokonane przez imigrantów. To jest o 80% więcej niż w roku poprzednim.
Warto wspomnieć , że te statystyki obejmują tylko tych przestępców, których udało się złapać. Jaka jest realna liczba? Nikt tego nie wie. Co więcej, sama policja niemiecka przyznaje, że są takie regiony gdzie wyczerpali już swoje możliwości reagowania i działania.
dodatkowo władze niemieckie zmroził fakt, ze spośród 1,1 mln przyjętych imigrantów, kilkadziesiąt tysięcy po prosto rozpłynęło się w powietrzu. Nikt ich nie kontroluje.
Brytyjski „Express” zacytował Freddiego Lohse z Niemieckiego Związku Policji w Hamburgu: „Widzą wyrozumiałość niemieckiego prawa i traktują to jako zielone światło, aby dokonywać kolejnych przestępstw. W swoich krajach za to samo ponieśliby o wiele bardziej srogie konsekwencje” – mówi policjant. Ta wypowiedź oznacza, że imigranci nic sobie nie robią ze stróżów prawa.
Policjantka Tania Kambouri wydała książkę, w której wprost napisała, że policjanci są nieustannie atakowani i obrażani przez imigrantów: „Niemieckie sądy to jakiś żart (...) Ranią nas fizycznie i wyzywają bez żadnych konsekwencji. Takie sprawy są umarzane, a sprawcy wypuszczani przez sądy” – pisze policjantka.
„Przez miesiące i lata obserwowałam, jak muzułmanie, głównie młodzi, nie mają nawet minimalnego ludzkiego szacunku dla policji. Kiedy patrolujemy ulice jesteśmy obrażani. Kiedy musimy zatrzymać ruch na ulicy ich reakcja przeradza się w otwartą agresję” – pisze Tania Kambouri.
Niedawno pisaliśmy o wynikach badan nad poczuciem bezpieczeństwa Niemców. Jednoznacznie można stwierdzić, że ten kraj na własne życzenie chyli sie ku upadkowi.
wRealu24.pl