Post by JustJohn or JJ on Dec 12, 2018 8:43:52 GMT -7
niewygodne.info.pl
Niemcy odpowiadają za 22,4% emisji CO2 w UE. Polska za 8,5%. Ale to my jesteśmy nazywani największym trucicielem Europy
czwartek, 14.09.2017 r.
foto: WalterPro (Flickr.com / CC by 2.0)
Im bardziej Niemcy wytykają nam to, że wypuszczamy do atmosfery za dużo CO2, tym głośniej powinniśmy pytać kto w Europie przez ostatnie kilkadziesiąt lat wyemitował najwięcej dwutlenku węgla i kto nadal emituje go najwięcej spośród wszystkich państw należących do UE? Dzięki świetnemu pijarowi Niemiec (akcentującemu "zieloną" energię) mało kto zdaje sobie sprawę, że na 10 największych elektrowni węglowych w UE, które generują najwięcej CO2, aż 7 znajduje się na terytorium Niemiec, a emisje niemieckiego przedsiębiorstwa RWE są blisko 2,5 razy większe od emisji polskiego PGE.
Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej w 2015 roku Niemcy wyemitowały do atmosfery 777,9 mln ton CO2. Suma ta stanowiła 22,4 proc. wszystkich emisji jakie wygenerowała cała Unia Europejska. W tym samym czasie (2015 rok) Polska wyemitowała do atmosfery 294,8 mln ton CO2, co stanowiło 8,5 proc. wszystkich emisji wygenerowanych przez całą UE.
r e k l a m y
Pomimo tego, że Niemcy są największym emitentem CO2 w Europie, to w dyskursie nad stanem zanieczyszczenia to nasz kraj nazywany jest "największym trucicielem". Po części wynika to z doskonałej propagandy i pijaru uprawianego przez naszych zachodnich sąsiadów. Często eksponują oni maksymalnie swoje osiągnięcia w zakresie produkcji tzw. "zielonej energii" (głównie z wiatraków), a zasłoną milczenia przykrywają wszystkie "brudne" aspekty swojego przemysłu energetycznego.
W efekcie niewiele osób zdaje sobie sprawę (co szczególnie widać na Zachodzie Europy), iż współczesna niemiecka energetyka nadal opiera się na węglu brunatnym, a z 10 największych siłowni węglowych w UE, które generują najwięcej CO2, aż 7 znajduje się na terytorium Niemiec.
r e k l a m y
W kontekście powyższego ciekawie wygląda również zestawienie podmiotów komercyjnych emitujących najwięcej CO2 w UE. Zgodnie z danymi za 2015 rok na pięć czołowych miejsc, aż dwa (1. i 4.) zajmują niemieckie firmy:
1) RWE (Niemcy) – 144 mln ton CO2
2) Vattenfall (Szwecja) – 90 mln ton CO2
3) Enel (Włochy) – 71 mln ton CO2
4) E.ON (Niemcy) – 60 mln ton CO2
5) PGE (Polska) – 58 mln ton CO2
Źródło: List of countries by carbon dioxide emissions (Wikipedia; wejście 13.09.2017 r.)
Źródło: Niemieckie elektrownie węglowe są najbrudniejsze w Europie (BiznesAlert.pl)
Źródło: Dwóch największych "trucicieli" Europy działa w Polsce (Onet.pl)
Źródło: Najwięksi emitenci CO2 w europejskim systemie handlu emisjami w 2015 roku (WysokieNapiecie.pl / Facebook)
Niemcy odpowiadają za 22,4% emisji CO2 w UE. Polska za 8,5%. Ale to my jesteśmy nazywani największym trucicielem Europy
czwartek, 14.09.2017 r.
foto: WalterPro (Flickr.com / CC by 2.0)
Im bardziej Niemcy wytykają nam to, że wypuszczamy do atmosfery za dużo CO2, tym głośniej powinniśmy pytać kto w Europie przez ostatnie kilkadziesiąt lat wyemitował najwięcej dwutlenku węgla i kto nadal emituje go najwięcej spośród wszystkich państw należących do UE? Dzięki świetnemu pijarowi Niemiec (akcentującemu "zieloną" energię) mało kto zdaje sobie sprawę, że na 10 największych elektrowni węglowych w UE, które generują najwięcej CO2, aż 7 znajduje się na terytorium Niemiec, a emisje niemieckiego przedsiębiorstwa RWE są blisko 2,5 razy większe od emisji polskiego PGE.
Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej w 2015 roku Niemcy wyemitowały do atmosfery 777,9 mln ton CO2. Suma ta stanowiła 22,4 proc. wszystkich emisji jakie wygenerowała cała Unia Europejska. W tym samym czasie (2015 rok) Polska wyemitowała do atmosfery 294,8 mln ton CO2, co stanowiło 8,5 proc. wszystkich emisji wygenerowanych przez całą UE.
r e k l a m y
Pomimo tego, że Niemcy są największym emitentem CO2 w Europie, to w dyskursie nad stanem zanieczyszczenia to nasz kraj nazywany jest "największym trucicielem". Po części wynika to z doskonałej propagandy i pijaru uprawianego przez naszych zachodnich sąsiadów. Często eksponują oni maksymalnie swoje osiągnięcia w zakresie produkcji tzw. "zielonej energii" (głównie z wiatraków), a zasłoną milczenia przykrywają wszystkie "brudne" aspekty swojego przemysłu energetycznego.
W efekcie niewiele osób zdaje sobie sprawę (co szczególnie widać na Zachodzie Europy), iż współczesna niemiecka energetyka nadal opiera się na węglu brunatnym, a z 10 największych siłowni węglowych w UE, które generują najwięcej CO2, aż 7 znajduje się na terytorium Niemiec.
r e k l a m y
W kontekście powyższego ciekawie wygląda również zestawienie podmiotów komercyjnych emitujących najwięcej CO2 w UE. Zgodnie z danymi za 2015 rok na pięć czołowych miejsc, aż dwa (1. i 4.) zajmują niemieckie firmy:
1) RWE (Niemcy) – 144 mln ton CO2
2) Vattenfall (Szwecja) – 90 mln ton CO2
3) Enel (Włochy) – 71 mln ton CO2
4) E.ON (Niemcy) – 60 mln ton CO2
5) PGE (Polska) – 58 mln ton CO2
Źródło: List of countries by carbon dioxide emissions (Wikipedia; wejście 13.09.2017 r.)
Źródło: Niemieckie elektrownie węglowe są najbrudniejsze w Europie (BiznesAlert.pl)
Źródło: Dwóch największych "trucicieli" Europy działa w Polsce (Onet.pl)
Źródło: Najwięksi emitenci CO2 w europejskim systemie handlu emisjami w 2015 roku (WysokieNapiecie.pl / Facebook)